W jakiej odległości od granicy działki można sadzić drzewa?

Jak blisko ogrodzenia można sadzić drzewa?

Odpowiednia aranżacja działki przy ogrodzeniu może pełnić kilka ważnych funkcji, dlatego tak istotne jest urządzenie jej według szczegółowego planu. Miejsce to może być bowiem zarówno przestrzenią do uprawy różnego rodzaju warzyw i owoców, jak i może zostać wypełnione drzewami i krzewami, tak aby odgrodzić się od wścibskich spojrzeń obcych ludzi. Trzeba jednak wiedzieć, że w obu tych przypadkach drzewa sadzone tuż przy granicy działki mogą być źródłem nieporozumień z sąsiadami, ponieważ kością niezgody mogą stać się między innymi gałęzie przechodzące na sąsiedni teren, spadające owoce, a nawet zbyt duże zacienienie działki sąsiada. Co więc zrobić w takiej sytuacji? Jak konkretniej wyglądają przepisy prawa w tej kwestii i w jakiej dokładniej odległości od granicy działki można sadzić drzewa? Tego właśnie dowiecie się z dzisiejszego artykułu! Zapraszamy do lektury!

Spis treści:
1. Jak blisko granicy działki sąsiada można sadzić drzewa?
2. Ile metrów od granicy działki można posadzić drzewo?
3. Ile metrów od granicy działki można sadzić drzewa owocowe?
4. Ile metrów od granicy działki można sadzić drzewa ozdobne?
5. Ile metrów od granicy działki można sadzić drzewa leśne?
6. Czy można ściąć gałęzie z drzewa sąsiada?
7. Co zrobić, gdy sąsiad posadził drzewa zbyt blisko granicy działki?

Biorąc pod uwagę, że drzewa sadzone tuż przy granicy działki mogą rozrastać się poza jej obręb, może prowadzić to do konfliktów z sąsiadami. Nie każdy bowiem chce, aby na jego teren spadały owoce, gałęzie czy liście, szczególnie że poza zanieczyszczeniem ogrodu może skutkować to uszkodzeniem posadzonych w przy ogrodzeniu roślin. To właśnie dlatego podczas planowania przydomowej przestrzeni pod uwagę należy wziąć zarówno możliwą do osiągnięcia wysokość sadzonych drzew, jak i szerokość ich korony i korzeni. I tu w większości przypadków powinien wystarczyć dystans od 3 do 10 metrów od sąsiedniej działki, aby posadzone drzewa nie naruszały przestrzeni sąsiada. Trzeba jednak pamiętać, że to jedynie zalecenia, ponieważ nie ma konkretnych przepisów, które ustalałyby wymaganą odległość drzew i krzewów od granicy działki, przez co najczęściej w przypadku sporów sąsiedzkich pod uwagę bierze się przepisy Kodeksu Cywilnego.

Mimo wspomnianych zaleceń, nie ma konkretnych przepisów, które określają wymaganą odległość sadzenia drzew przy ogrodzeniu, dlatego kwestie sporne pomiędzy sąsiadami w takim przypadku rozstrzygane są na podstawie Kodeksu Cywilnego. Otóż zgodnie z jego przepisami właściciel nieruchomości powinien powstrzymywać się od działań, które zakłócałyby korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych. W dużym uproszeniu mówiąc oznacza to więc, że drzewa posadzone przy granicy działki nie mogą utrudniać życia sąsiadom oraz nie mogą ograniczać korzystania z ich własności. Do takich zaliczamy między innymi nadmienione zacienienie oraz spadające gałęzie, owoce czy liście. To właśnie dlatego dobrym pomysłem jest sadzenie drzew w odległości kilku metrów od sąsiedniej działki, najlepiej minimum 5 metrów, aby posadzone drzewa nie naruszały przestrzeni sąsiada swoją koroną oraz korzeniami.

Drzewa owocowe, takie jak jabłonie, śliwki, wiśnie, grusze czy czereśnie, ze względu ich niewielkie rozmiary, można posadzić w odległości nawet 3 metrów od granicy działki. Trzeba jednak pamiętać, że dokładną odległość najlepiej dopasować do gatunku drzewa, ponieważ to od niego będzie zależało docelowa wielkość korony oraz korzeni. To właśnie dlatego w przypadku mniejszych drzew owocowych, takich jak jabłonie czy śliwy, możliwe jest posadzenie ich w odległości 3 metrów od terenu sąsiada, natomiast w przypadku większych drzew owocowych, takich jak orzech włoski czy wiśnie najlepiej posadzić w odległości 5 metrów od sąsiedniej działki. W ten sposób każde z posadzonych drzew będzie miało odpowiednio dużo miejsca do rozrostu.

Drzewa ozdobne, takie jak akacje, brzozy, buki czy klony, najlepiej sadzić w odległości minimum 5 metrów od granicy działki. I tutaj podobnie do drzew owocowych, dokładną odległość trzeba jednak dopasować do konkretnego gatunku, dlatego że kategoria ta jest na tyle szeroka, że należą do niej zarówno niewielkie, niezbyt rozłożyste gatunki, które dorastają maksymalnie do kilku metrów, jak i te ogromne, sięgające nawet kilkunastu metrów, których korony rozrastają się do kilku metrów wszerz. W związku z tym bezpiecznym dystansem, który pozwoli posadzonym drzewom na rozrastanie się bez obaw o to, że ich gałęzie lub korzenie wyjdą na teren sąsiada, jest odległość minimum 5 metrów, a w przypadku tych największych drzew odległość do 10 metrów.

Drzewa leśne, takie jak sosny, dęby, jodły czy olsze, ze względu na swoje potencjalne rozmiary wymagają większej odległości od granicy działki w porównaniu do większości drzew owocowych oraz drzew ozdobnych. I tutaj w przypadku większości gatunków zaleca się zachowanie odległości minimum 7 metrów od terenu sąsiada, ponieważ drzewa te rosną wiele lat, w związku z czym ich korony i korzenie mogą osiągać tak znaczne rozmiary, że ich szerokość może sięgać nawet kilku metrów. W efekcie tego drzewa leśne mogą znacząco wpływać na sąsiednie nieruchomości, zacieniając je lub zrzucając igły oraz liście na ich teren. To właśnie dlatego bezpiecznym dystansem który pozwoli posadzonym drzewom na rozrastanie się bez obaw o to, że ich gałęzie lub korzenie wyjdą na teren sąsiada, jest odległość minimum 7 metrów, a w przypadku tych największych drzew odległość do 10 metrów.

Według Kodeksu Cywilnego, właściciel gruntu może obciąć i zachować dla siebie korzenie, gałęzie i owoce, które przechodzą lub zwieszają się z sąsiedniego gruntu w taki sposób, aby nie okaleczyć drzewa i nie doprowadzić do jego obumarcia. Najpierw musi on jednak wyznaczyć sąsiadowi odpowiedni termin do ich usunięcia i dopiero w przypadku jego nie dotrzymania może przejść do działania. Oznacza to więc, że choć sąsiad nie ma prawa decydować o liczbie, wielkości oraz wysokości drzew na danej posesji, to momencie gdy jedno z nich będzie wchodziło na jego teren, może zażądać usunięcia gałęzi i korzeni, które przedostają się na jego działkę, a w sytuacji, w której nie zostaną usunięte w wyznaczonym terminie, może zrobić to samodzielnie, tak aby nie okaleczyć drzewa oraz nie doprowadzić do jego wyniszczenia.

Jeżeli sąsiad posadził drzewo zbyt blisko naszej działki, w związku z czym ponosimy negatywne konsekwencje, takie jak zanieczyszczające nasz teren liście, igły, owoce czy gałęzie, wówczas warto zareagować. I tutaj na początek najlepszym rozwiązaniem będzie spokojna rozmowa i wyjaśnienie, takie umiejscowienie drzewa jest problematyczne. Dzięki temu jest szansa na to, że może uda się wspólnie rozwiązać problem, w efekcie czego dalsze kroki nie będą już konieczne. Gdy jednak rozmowa z sąsiadem nic nie daje, wtedy można spróbować wysłać mu pisemne wezwanie do usunięcia lub przesadzenia drzewa, najlepiej z dokładnym wyjaśnieniem sytuacji, w którym można powołać się na wspomniane przepisy Kodeksu Cywilnego. Jeżeli i to nie pomoże, wówczas pozostaje skierować sprawę do sądu. Trzeba jednak przy tym pamiętać, że wiąże się z dodatkowymi kosztami i stresem, a przy tym zapewne nie poprawi sąsiedzkich stosunków. To właśnie dlatego przed podjęciem tak radykalnych kroków warto rozważyć inne rozwiązania, takie jak przycięcie gałęzi czy korzeni we własnym zakresie, które mogą zmniejszyć uciążliwości bez konieczności usuwania całych drzew, oczywiście po wcześniejszym poinformowaniu sąsiada i wyznaczeniu mu odpowiedniego terminu do ich usunięcia.